Lody cytrynowe z lemon curd

Nie kłamałem, kiedy w ostatnim poście z przepisem właśnie na lemon curd mówiłem, że pojawi się on jeszcze w kilku przepisach. Lody cytrynowe są moimi pierwszymi lodami, które robiłem. Temperatura za oknem wymaga częstego chłodzenia naszego organizmu, więc na pewno nierzadko będę robił własne, domowe lody. Właśnie teraz, kiedy są świeże owoce, więc jest świetna okazja na eksperymentowanie ze smakami. Lody są prościutkie do wykonania i nie trzeba później w zamrażalniku ich mieszać przez cały czas. W smaku nie są kwaśne, ale czuć cytrynę. Lody są puszyste i orzeźwiające. Najlepiej podawać je z listkami świeżej mięty.

PS: Jeśli mowa już o orzeźwieniu, przypominam o konkursie na blogu, w którym można wygrać kolorowe słomki party-party. Wystarczy napisać swój ulubiony przepis na koktajl, który kolorem będzie pasował do niebieskich słomek party-party. Więcej informacji tutaj.

LODY CYTRYNOWE

Z LEMON CURD

Na opakowanie 1 l (wyjdzie troszkę mniej): 250 - 300 ml śmietanki kremówki 36%, dobrze schłodzonej (użyłem 30%) cała porcja lemon curd przygotowanego dzień wcześniej z tego przepisu

1.   Ubij śmietankę na sztywno, dodając pod koniec cały, schłodzony lemon curd. Zmiksuj całość dokładnie, uważając, aby masa się nie zważyła. Ma powstać gęsty krem. 2.   Gotową masę przełóż do szczelnie zamykanego pojemniczka (np. po lodach; uprzednio umytego). Całość włóż do zamrażalnika i zamroź. Lody po kilku godzinach już są gotowe. Po dłuższym czasie mrożenia są bardzo twarde, ale wystarczy je przed podaniem wcześniej wyciągnąć i poczekać, aż się trochę rozmrożą. Smacznego :P

Przepis pochodzi z mojewypieki.com